wtorek, 7 października 2008





TENCZYNEK

Zamki będą się tutaj pojawiać. I po trochu że mam do nich słabość i
że
bardzo mam słabość, zwłaszcza do tych co w ruinie leżą.
Zamek w Rudnie należy do moich ulubionych. Podobno jego nazwa wywodzi się odrodu Tęczyńskich, taką samą nazwę nosi pobliska wieś. Pierwszy zamek (drewniany) zbudował około roku 1319 kasztelan krakowski Nawój wznosząc wieżę zwaną do dziś Nawojową Wieżą. Spadkobiercą i budowlańcem zamku murowanego był jego syn Jędrzej Tęczyński wojewoda krakowski i sandomierski który rozbudował zamek w stylu odrodzenia. W krótkim czasie ród Tęczyńskich doszedł w Polsce do wielkiego znaczenia. W posiadaniu Tęczyńskich znajdowało się 45 miejscowości, z czego 15 w pobliżu zamku. Zamek był wspaniale rozbudowany, posiadał folwark, łaźnie, browar, ogrody i winnice. W 1655 roku podczas najazdu na Polskę Szwedzi splądrowali zamek spodziewając się odnaleźć tam skarb państwowy Polski, a następnie budowlę spalili. Została ona później odbudowana, jednak nigdy nie powróciła już do swej dawnej świetności. W 1768 zamek spłonął i został opuszczony przez mieszkanców. Teraz po latach stanowi przepiękny i smutny zarazem widok. Położony jest we wsi Rudno w województwie Małopolskim i nie jest zbyt dobrze oznakowany, nikt też o niego nie dba. Dlatego też najczęściej trafiają tam tubylcy na wieczorne popijawy, grupy rozwrzeszczanej młodzieży i z rzadka zbłąkani turyści szukający ciekawych miejsc w trawie. Należąc d grupy tych ostatnich znalazłam się na zamku Tenczyńskim nieomal przypadkowo iw głowie mi się nie mieści jak można dopuścić by tak piękne dziedzictwo naszej kultury popadało w dalszą ruinę.
Ratujmy zamek Tenczyn !!!
Posted by Picasa

Brak komentarzy: